Wyobraźcie sobie danie, w którym znajdziecie wszystkie możliwe smaki: kwaśny, ostry, słodki i słony. Danie, którego smak kryje w sobie tysiącletnią tradycję, opartą o kulinarny, rodzinny rytuał. Danie, które magazyn Health uznał za jedno z najzdrowszych na świecie. Zdrowe, probiotyczne, pełne witamin i minerałów. Pyszne! To kimchi (kor. 김치) - kiszonka, której poezja smaków, wynika z połączenia kiszonych warzyw i mieszanki pikantnych przypraw.
Spis treści:
- Co to jest kimchi?
- Dlaczego warto jeść kimchi?
- Z czym jeść kimchi?
- Dla kogo jest kimchi?
- Nasze domowe Kimchi!
- Nasze domowe Kimchi z rzepy "kkakdugi"!
Co to jest kimchi?
Pod tą egzotyczną nazwą kryje się coś zwykłego i… niezwykłego jednocześnie. Kimchi to pyszna, probiotyczna, żywa kiszonka, przygotowywana ręcznie z kapusty, według tradycyjnej receptury. Niezwykłe połączenie kiszonych warzyw i mieszanki pikantnych przypraw, sprawia, że pierwszy kęs zaskakuje mnóstwem smaków.

Proces przygotowywania kimchi nazywa się Gimjang (kor. 김장). Jest jedną z najważniejszych tradycji koreańskiej kuchni, wpisaną na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Dawniej proces przygotowywania kimchi trwał cały rok, był zależny od sezonowości składników i wymagał zaangażowania całej społeczności. Dzisiaj Gimjang rozpoczyna się tuż przed zimą i w proces zaangażowani są wszyscy członkowie rodziny. Każda rodzina ma swój przepis, a jego tajemnica jest przekazywana z pokolenia na pokolenie. Pewnie dlatego odmian kimchi jest ponad 300. W skład tradycyjnego kimchi (tongbaechu-kimchi) wchodzą doprawione solą i chili warzywa, sfermentowane w mieszance z pasty rybnej i ziół.
Dlaczego warto jeść Kimchi?
Kimchi to idealne danie na zimę. Chrupiące, rozgrzewające, pełne witamin. Idealne uzupełnienie porcji warzyw, w okresie, w którym ich dostępność jest mocno ograniczona. Pyszne, świeże, naturalne. Niepasteryzowane i pełne probiotyków będzie prawdziwym wsparciem dla odporności. Przeciętny Koreańczyk zjada 22 kg kimchi rocznie! W tej kieszonce musi być coś niezwykłego! I jest!
Kimchi to:
- źródło witamin A, B1, B2, C,
- źródło minerałów - wapnia, żelaza i karotenu,
- probiotyczne wsparcie przy przeziębieniu (dzięki fermentacji i zawartości czosnku, imbiru, chili)
- źródło kwasu mlekowego, wspomagającego trawienie
- idealna mieszanka na… kacowe nieprzyjemności.
Sprawdźcie nasze Zakwasy Olini:
https://olini.pl/kategoria/zakwasy
Z czym jeść kimchi?
Ze smakiem, a raczej z mnóstwem smaków! Kimchi to pyszna mieszanka kiszonych warzyw, najczęściej podawana jako przystawka lub dodatek do dania głównego. Bardzo często wykorzystywana do dań ciepłych, jako baza do gulaszu, zup czy dań z woka. Sposobów na jedzenie kimchi jest mnóstwo:
- przystawka - małe co nieco, na zaspokojenie, a może rozbudzenie apetytu przed głównym daniem
- składnik gulaszy, potraw jednogarnkowych, sosów i zup
- surówka do obiadu - z powodzeniem zastąpi tradycyjną kiszoną kapustę
- dodatek do zup, dania głównego
- dodatek do miski pełnej smaków - podany z warzywami, cieciorką, groszkiem, pędami, chińskim makaronem i czym tylko chcecie
- idealny dodatek do woka z ryżem, makaronem lub innymi dodatkami - podane na ciepło
- wypełnienie do burgerów, naleśników, wrapów kanapek.
Nic tylko otworzyć słoiczek i się zajadać! O tak:

Dla kogo jest kimchi?
- Dla osób dbających o zdrowe żywienie, odporność. Świetne jako dodatek do codziennej, zdrowej diety.
- Dla osób, które mają problemy trawienne - dla rozbudzenia apetytu i poprawy trawienia.
- Dla osób, zmagających się z anemią - kimchi jest bogate w żelazo.
- Dla osób osłabionych po infekcjach - zawartość witamin i składników mineralnych wzmacnia organizm.
- Dla osób, którym brakuje warzyw w diecie
- Dla fanów eksplozji smaków!
Nasze domowe Kimchi Olini!

Cały czas dzielimy się z wami tym, co najlepsze dla was i waszych rodzin: zdrowymi, naturalnymi, pysznymi produktami o najwyższej jakości. Dlatego w rodzinie naszych produktów nie mogło zabraknąć kimchi!
Nasze Kimchi przygotowywane jest w niewielkich ilościach, tak, by było zawsze świeże. W słoiczku Kimchi znajdziecie kiszone warzywa, z dodatkiem tradycyjnych przypraw, bez konserwantów, niepasteryzowane, dzięki czemu zachowuje najważniejsze probiotyczne właściwości.
Kimchi z najlepszych warzyw
Słoiczek Kimchi zaskoczy was mnóstwem chrupiących warzyw: kapusty pekińskiej, pora, czerwonej papryki oraz jabłek, zanurzonych w tradycyjnej mieszance przypraw: papryczka gochugaru, czosnek, imbir, sól i cukier. To idealne połączenie smaków i kolorów, sprawi, że nie będziecie mogli się oprzeć kolejnej porcji!
Odpowiednie przygotowanie Kimchi Olini
W słoiczku Kimchi nie znajdziecie barwników, konserwantów. Kimchi kisimy wiele tygodni, naturalnie. Wszystko po to, by było po prostu pysznie. Gotowa kiszonka nie jest pasteryzowana i prosto z kiszenia wrzucamy ją do słoiczków, dzięki czemu zachowuje swoje wartości odżywcze oraz wszystkie walory, które tworzą wspomniana wcześniej poezję smaków. Każdy słoiczek jest niepowtarzalny, a każda kolejna partia może różnić się ostrością czy smakiem.
Bezwzględna świeżość Kimchi
Zawsze dbamy o to, by było pysznie, świeżo i naturalnie. W związku z tym Kimchi robimy ręcznie, w niewielkich ilościach. Wszystko po to, by wysyłać do Was wyłącznie najświeższe, ale dobrze ukiszone kimchi.
Mała skala
Naszego Kimchi nie znajdziecie w dużych sklepach. Rzemieślnicze, kilkutygodniowe kiszenie, sprawia, że w pełni kontrolujemy jakość, warunki przechowywania i czas trwania transportu naszych produktów.
Bezpieczny transport Kimchi
Nasze Kimchi prosto z kiszenia trafia do słoiczków z grubego szkła, a dodatkowo na czas transportu pakujemy je w solidne kartonowe pudełko lub styropianowe termosy. Zapewnia to ochronę przed światłem słonecznym i temperaturą, dzięki czemu Kimchi bezpiecznie podróżuje do waszych domów.
Jak przechowywać Kimchi ?
Gdy Kimchi Olini trafi w wasze ręce, pamiętajcie, że musicie je przechowywać w lodówce (w temperaturze około 4-10 stopni). Nasze kimchi jest niepasteryzowane, więc jest żywe, "pracujące", w 100% naturalne. W zależności od etapu fermentacji może mniej lub bardziej gazować, a jeśli jest go w słoiczku "pod sam korek" (a u nas tylko tak pakujemy pyszności), to po zbyt raptownym otwarciu może "wyjść" ze słoika. Kimchi należy schłodzić i spożyć w terminie podanym na tylnej etykiecie.
Kimchi z rzepy "kkakdugi" od Olini
Do rodziny Kimchi od Olini dołączyła tradycyjne koreańskie kkakdugi, czyli kiszona biała rzepa, hojnie potraktowana gochugaru.
Kilka tygodni fermentacji i kiszone kostki rzepy chłoną ostre papryczki chili, czosnek i imbir, stają się chrupkie, słodkie, kwaśne i lekko ostre! Spróbuj!

Pamiętajcie, że:
Przeciętny Koreańczyk zjada 22 kg kimchi rocznie! W tej kieszonce musi być coś niezwykłego! I jest!